Urządzenie dowiodło swojej niezawodności. Smartfony Apple po raz kolejny udowodniły niezawodność wodoodporności. IPhone 11 włączył się i działał bez problemów po dwóch miesiącach na dnie jeziora.
Smartfony Apple po raz kolejny udowodniły niezawodność wodoodporności. IPhone 11 włączył się i działał bez problemów po dwóch miesiącach na dnie jeziora.
IPhone 11 został utopiony w jeziorze w Walt Disney World Recreation Center na Florydzie w USA. Smartfon należał do dziewczyny Sophie Troyer, która przypadkowo upuściła urządzenie do wody podczas jednego z ostatnich dni wizyty w parku rozrywki z rodzicami.
Rodzice dziewczynki zwrócili się do administracji z prośbą o poinformowanie ich, jeśli iPhone zostanie znaleziony. Pracownicy parku zauważyli, że mają zespół płetwonurków, którzy raz na kilka miesięcy zbierają zagubione przedmioty z dna jeziora.
Dwa miesiące po incydencie pracownicy parku zwrócili zatopiony iPhone 11 rodzinie. Ku ich zaskoczeniu smartfon włączył się po krótkim ładowaniu. Urządzenie okazało się w pełni sprawne po «spędzeniu» ponad dwóch miesięcy na dnie jeziora.
iPhone 11 jest chroniony przed wodą i kurzem zgodnie ze standardem IP68. Zgodnie z oficjalnymi specyfikacjami smartfon może «spędzać» w wodzie do 30 minut na głębokości dwóch metrów.
Żródło: MR